
Jeżeli zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda zachód słońca na niebiańskiej plaży, to wygląda własnie tak! 😀 Share
Jeżeli zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda zachód słońca na niebiańskiej plaży, to wygląda własnie tak! 😀 Share
Sesja rodzinna i sesja ciążowa w jednym 😀 Przed moim obiektywem ponownie cudowna Basia i Mateusz, tym razem w wersji rozszerzonej 🙂 Share
Dwa lata po ślubie, dziesięć (chyba) lat razem i miłość kwitnie Naprawdę wspaniale było spotkać się z Andżelą i Krzyśkiem ponownie. Znamy się od kilku lat, poprosili mnie, żebym fotografowała ich ślub i teraz, przy spotkaniu doszliśmy do wniosku, że byłoby fajnie umówić się na sesję. I powiem szczerze, jestem pod wrażeniem, jak ich uczucie rośnie. W ogóle lubię spotykać się z parami, które mają już swój staż. A wczorajszy zachód-niezachód słońca wpasował się idealnie w nostalgiczny, romantyczny klimat. Share
Na sesji spotkaliśmy się pod koniec września, a ten w swojej końcówce był wyjątkowo wietrzny. Z początku dzień zapowiadał się pochmurnie, jednak fakt, że nie będzie deszczowy przemawiał już za jego wyborem 😉 Ale natura postanowiła trzymać się zasady, że pogodę można przewidzieć najwyżej na trzy dni wprzód, a nad morzem i w górach wcale, więc tuż przed zachodem słońca na niebie rozegrał się piękny spektakl barw. Zapraszam na wycieczkę od czołpińskiej plaży przez przystań nad Gardnem po ukochane Orzechowo […]
Słoneczny wrzesień i kolejna piękna mama. Z Kasią zdecydowałyśmy, że odwiedzimy urokliwą Dolinę Charlotty, a po drodze zahaczymy o Ustecką plażę. W tym roku jesień zawitała do nas trochę szybciej niż zwykle. Możecie ją już dostrzec na zdjęciach. Zawsze mnie to pozytywnie zaskakuje, jak z każdą kolejną sesją brzuszkową odczuwam pozytywny wpływ spotkań z przyszłymi mamami, i jak bardzo lubię powracać do efektów tych spotkań. Zresztą.. zobaczcie sami, zapraszam do galerii 🙂 Share
W kilku słowach nie da się opisać, jak wiele radości sprawiła mi ta sesja. Ogrom pozytywnej energii emanujący z Kasi i Michała, ich Córeczka – żywe srebro, będąca w każdym miejscu plaży, dająca utrzymać się na rękach tylko przez chwilę, bo to morze jest takie zajmujące 🙂 Wyjechałam z Jarosławca z ogromnym uśmiechem na ustach, a z jeszcze większym przeglądałam zdjęcia w domu. Share
Ta kobieta to jest po prostu czysta magia. Jeszcze pamiętam, jak uzgadnialiśmy szczegóły ślubu, a nieco ponad rok później spotykamy się w tak wyjątkowych okolicznościach 🙂 Na zdjęcia umówiłyśmy się na plaży. Motyw sesji brzmiał „keep it simple” i to jest coś, co sprawdza się najlepiej. Share
To miała być niespodzianka 🙂 Prezent niespodzianka, jaki Magda sprawiła swojemu przyszłemu mężowi. Powiedzieli mi od razu, że nie mają wprawy w pozowaniu. I postanowiłam, że tak to zostawimy, że nie będą pozować, a ja sobie po prostu ich poobserwuję. I tak przespacerowaliśmy się w wietrzny wieczór po plaży. Share