Sesja na plaży w Jarosławcu
Dwa lata po ślubie, dziesięć (chyba) lat razem i miłość kwitnie Naprawdę wspaniale było spotkać się z Andżelą i Krzyśkiem ponownie. Znamy się od kilku lat, poprosili mnie, żebym fotografowała ich ślub i teraz, przy spotkaniu doszliśmy do wniosku, że byłoby fajnie umówić się na sesję. I powiem szczerze, jestem pod wrażeniem, jak ich uczucie rośnie. W ogóle lubię spotykać się z parami, które mają już swój staż. A wczorajszy zachód-niezachód słońca wpasował się idealnie w nostalgiczny, romantyczny klimat.
Comments are closed.